Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Admin
XXX-Lecia PRL 1
11-220 Górowo Iławeckie
Tel./Fax: (89) 761-74-00 / fax (89) 761-70-77
Konto depozytowe
Wpłat na konto depozytowe osadzonego można dokonywać za pomocą przekazu pocztowego wg wzoru:
Odbiorca: [Nazwa Jednostki Służby Więziennej]
Wpłacający: [imię i nazwisko]
Wpłacający: [adres]
Tytuł przelewu:
dla: [imię i nazwisko osadzonego], s. [imię ojca osadzonego]
Konto bankowe:
NBP O/O Olsztyn
XXX- Lecia PRL 1
11-220 Kamińsk
61 1010 1397 0080 2213 9120 0000
Dla interesantów
Dyrektor jednostki przyjmuje interesantów w następujących dniach:
Poniedziałek: 7.30-17.00
Wtorek: 8.00-15.00
Środa: 8.00-15.00
Czwartek: 8.00-15.00
Piątek: 8.00-15.00
Zakład Karny w Kamińsku aktualnie jest jednostką typu zamkniętego przeznaczoną dla recydywistów penitencjarnych zgodnie z podgrupą klasyfikacją:
R-1/p, R-1/z, R-1/t
oraz zakładem karnym typu półotwartego zgodnie z podgrupą klasyfikacyjną:
R-2/z, R-2/p, R-2/t.
Ponadto w tutejszej jednostce przebywać mogą skazani z podgrupą klasyfikacyjną R-1/p, R-1/z, R-1/t, R-2/z, R-2/p, R-2/t, chorzy na cukrzycę insulinozależną.
Pojemność Zakładu Karnego w Kamińsku ustalona została na 1309 miejsc zakwaterowania.
Zasady udzielania widzeń :
- Widzenia dla skazanych odbywają się w każdą sobotę i niedzielę w godzinach 8.00 16.00
- Widzenia w oddzielnym pomieszczeniu bez osoby dozorującej oraz widzenia bez osoby dozorującej odbywają się od środy do niedzieli, w godzinach od 8.00 do 16.00
- Nie udziela się ww. widzeń w dni świąteczne ustawowo wolne od pracy, jeżeli przypadają one w dni robocze.
- Prośby o udzielenie widzenia z osadzonymi, winny być złożone przez osoby odwiedzające do godziny 14.30. Zgłoszenie takie winno być dokonane odpowiednio wcześniej, o ile widzenie ma trwać dłużej niż 60 minut.
- Należy bezwzględnie pamiętać o dokumentach niezbędnych do uzyskania zezwolenia na wejście na teren jednostki. Może to być np. dowód osobisty, legitymacja, paszport itp.
- Dzieci w wieku szkolnym mogą uczestniczyć w widzeniu na podstawie legitymacji szkolnej.
- Osoby przyjeżdżające z małymi dziećmi będą wpuszczane na salę widzeń, w miarę możliwości poza kolejnością.
- Osoby będące pod wpływem alkoholu mogą zostać poddane badaniu alkomatem i po pozytywnym wyniku lub odmowie poddania się testowi nie zostaną wpuszczone na teren zakładu karnego.
Zasady przyjmowania paczek:
szczegóły na stronie zakładu => http://www.sw.gov.pl/pl/okregowy-inspek … index.html
Zasady przyjmowania sprzętu RTV:
Osadzony ma prawo za zgodą Dyrektora otrzymać sprzęt RTV. Sprzęt RTV nie może przekraczać wymiarów 50x50x50 cm. Odbiorniki TV nie mogą być większe niż 19 calowe. Dostarczany do Zakładu Karnego sprzęt powinien być sprawny technicznie, posiadać nieuszkodzoną i umożliwiającą oplombowanie obudowę, posiadać certyfikaty bezpieczeństwa CE oraz musi być zasilany z sieci, baterii lub zasilacza połączonego trwale z urządzeniem. Przyjmowany sprzęt elektroniczny nie może posiadać możliwości komunikacji radiowej typu: GSM, DCS, UMTS, Bluetooth, WiFi. Osadzony wyraża również zgodę na zerwanie plomb gwarancyjnych ze sprzętów RTV oraz naklejanie plomb kontroli technicznej, w sposób widoczny i uniemożliwiający otwarcie ich obudowy.
Sprzęt RTV przyjmowany jest od poniedziałku do piątku do godziny 14.00. Powinien być dostarczony bezpośrednio na bramę Zakładu Karnego. Powodem ustalenia takiego sposobu dostarczenia sprzętu jest konieczność sprawdzenia zawartości sprzętu przez upoważnionego funkcjonariusza SW w obecności osoby dostarczającej.
Nie wyrażenie zgody na sprawdzenie zawartości przesyłki w obecności osoby dostarczającej skutkuje odmową jej przyjęcia.
Źródło : http://www.sw.gov.pl/strona/dla-interes … w-kaminsku
Ostatnio edytowany przez Maleństwo 86 (2017-05-22 15:23:24)
Offline
Użytkownik
ann_s napisał:
Witam cię CzArNa MaMbA dziewczyny tu na forum mówiły mi że mogę się od ciebie dowiedzieć więcej na temat Kamińska mój tam został przewieziony z Mokotowa a ja jestem z Wołomina
Witam Ann
Mój mąż był tam jakiś czas,więc coś niecoś wiem o tym miejscu,ale to raczej takie suche informacje,bo ani razu tam nie byłam,bo mojemu się udało stamtąd wyrwać.Mogę podpytać męża jak coś byś chciała konkretnego wiedzieć.
A co Cię interesuje?
CzArNa MaMbA ogólnie o warunkach jakie tam są mój np mówił mi że jak mu wyśle xero dowodu osobistego to mogę przyjeżdżać w jakie dni mogą dzwonić mój T jest na 5 pawilonie teraz jeszcze kombinujemy ze szkołą lub kursami w woj mazowieckim
Offline
Mojego też przewieźli tam z Wa-wy i jak tylko tam trafił to od razu chciał stamtąd uciekać,bo jest tam ciężko.
To znaczy samo siedzenie i zasady tam panujące sobie w miarę chwalił,ale tam nie dostawał przepustek,które wcześniej mieliśmy,bo taki mieli kaprys...
Z wokandami też jest tam tragicznie i dlatego staraliśmy się o przeniesienie,ale i z tego wyszły nici...
Podobnie jak Wy chcecie kombinowaliśmy ze szkołą,że daleko od domu,ale odpowiedź była negatywna...
W końcu po kliku przejściach trafił na fajnego wychowka,dzięki któremu udało mu się stamtąd wyjechać,bo dostał na komisji R3 i po prostu nie mógł już tam być,bo tam tylko R1 i R2.
Jego wyjazd stamtąd też się bez przygód nie obył,ale to już inna historia...
Dzwonić mógł codziennie,bo on miał R2,a Twój jaką ma grupę?
Co do widzeń to Ci nie pomogę,bo tak,jak pisałam nigdy tam nie byłam na szczęście...
P.S.A jaką szkołę Twój chciałby skończyć?Bo u nas był ten problem,że mój już skończył liceum w Wa-wie i chciał na studia na wolność chodzić i z tym gorzej,ale na taką zwykłą szkołę w zk typu jakieś liceum czy zawodowa to powinno być łatwiej.Może się starać np.o Białołękę skoro jest R.
Offline
Użytkownik
No właśnie nie wiem jaką ma grupę a dziś zapominałam się go spytać ja to w ogolę się dziwie że mojego tam przerzucili bo trwa apelacja jak tylko zadzwoni w piątek to się go spytam
A co do szkoły to mój jest po zawodówce i chciał by technikum zrobić a w jego zawodzie to już wiem że Białołęka ma takie i oddział na Bemowie
Offline
Ann to ciesz się,że macie coś w toku to zawsze jakaś szansa,żeby się stamtąd wyrwać,bo inaczej to czarno to widzę...
Martusia co zk to obyczaj i wszędzie jest inaczej.Mój w Kamińsku na R2 mógł dzwonić do bólu.
Offline
ha ha w Kamińsku jednak nie jest tak źle skoro http://bartoszyce.wm.pl/187610,Byly-wie … z2rJ02RyLC
Offline
Użytkownik
Wczoraj byłam u mojego na widzeniu jak go zobaczyłam to byłam przerażona jego wyglądem a jak zaczął opowiadać co tam się dzieje to włosy stanęły mi dęba.Ja wiem że oni tam nie są na wczasach i że to nie kurort pięcio gwiazdkowy ale to są ludzie a nie przedmioty.Jak w każdym ZK czy AŚ są tam psy stróżujące które czasem G służą do zabawy jak się im nudzi np szczucia osadzonych.Osadzony praktycznie nic nie może bez pozwolenia G który i tak zazwyczaj na nic nie pozwala bo ma taki kaprys.G są złośliwi i lubią pastwić się nad osadzonymi bo wiadomo że nikt im nie podskoczy zniżają człowieka do podłogi.Mój miał w celi dwa kwiaty doniczkowe to wpadli i zabrali bo się za ładnie robiło w celi,to samo się tyczy plakatów czy inny przedmiotów którymi chcą jakoś zmienić wygląd celi na bardziej znośny.Pod celą nie można trzymać przedmiotów typu nóż do krojenia ani szklanek czy kubków więc jak przychodzi paczka z czymś do pokrojenia to maja mały dylemat Robiąc paczkę trzeba pamiętać żeby wkładać tylko wędliny czy sery krojone hermetycznie zamknięte .Żadnych rzeczy w metalowych puszkach czy słoikach nie wolno. W kantynie też tego się nie kupi bo nie ma,zresztą w tej ich kantynie to raczej mało co można kupić bo mają bardzo szczupły asortyment.Większość pism czy wniosków do dyrektora spotyka się z odmową mniejszość czyli pisma od adwokatów urzędników czy z sądu są rozpatrywane pozytywnie w trybie na wczoraj. Jeśli osadzony trafi na w porządku wychowawcę tak jak mój to jeszcze coś można zdziałać ale też ciężko bo to tylko wychowawca decydującym ostatecznie jest dyrektor więc koło się zamyka.Na cele o powierzchni powiedzmy 12m2 przypada pięciu osadzonych warunki wiadomo tragizm.Ale najlepsze jest to że tam są cele mieszane i nie ma podziału na grypsujących i frajerów.Mój też jest zdziwiony tym bo siedział w różnych ZK i pierwszy raz spotkał się z czymś takim tak więc na 3 grypsujących w celi przypada 2 frajerów.Wiadomo po co to ale zastawię ten temat bez komentarza.Ogólnie panuje tam ścisły rygor choć nie jest to nigdzie napisane. Jedzenie to pewnie jak wszędzie masakra zup raczej nie jedzą aby uniknąć problemów z żołądkiem.Na przedłużenie widzenia choćby o 5 minut nie ma co liczyć.G bardzo pilnuje czasu i nie ma co z nim dyskutować.A wracając do paczek higieniczna i odzieżówka należy się raz na pół roku.Jest jeszcze jeden temat który bardzo mnie zszokował ale nie napiszę go tu z wiadomych przyczyn jak któraś z dziewczyn będzie chciała wiedzieć to zapraszam na pw.
Offline
Użytkownik
Czesc Dziwwczyny. Jesten tutaj nowa:) dzwonil dzisiaj moj Lobuz i powiedzieli ze przewiezli go z warszawy do Kaminska. Mowil ze jest koszmarnie w tym zk. Czy to prawda. Wiem ze to zaklad o zaostrzonym rygorze, ale czy jest az tak zle? Mieszkam za Warszawa, czy tam jest dobry dojazd? Nie pytam soe o samochod bo go nie posiadam. Chodzi mi o jakis autobus czy pociag. Patrzylam na mapie to jest calkowite zadupie. Czy to prawda ze dur. przychyla sie do polaczenia widzen? Jak juz mam jechac tyle km to juz bym chciala tam posiedzie troche dluzej. A wiecie moze jak jest z wokandami? Z gory dziekuje za odpowiedzi:)
Offline
samotna z tego co wiem to ann jeździ spod Warszawy i ogarnelam jej dobre połączenie do olsztyna i potentatami prywatny bus pod zakład sam jedzie. Tam jest jak za komuny jak wszędzie w pobliskich zk północy. Łączyć godziny można.
Offline
Użytkownik
a naprawde tam jest tak ciezko?
Martusia11 napisał:
nie chce straszyć ale jedno z cięższych
samotna napisał:
Wiem ze jest z zaostrzonym rygorze. Ale opinie sa nawet dobre na temat tego zk, a dzisiaj moj mowi ze jest strasznie ciezko
Martusia11 napisał:
wiem od ludzi którzy tam byli osadzeni i od ann która ma tam lobuza i kolega poszedł tam na strażnika i nie wytrzymał po pół roku wrócił do nas z powrotem do pracy. Myślał że łatwo zarobi a psychicznie nie wytrzymał. ann Ci więcej powie mi ciężko nawet to powtarzać co ona od swego się dowiedziała.
Offline
Gość
Hej witam wszystkich!OD TEJ NIEDZIEL I 6.04.14 BEDE JEZDZIC DO KAMINSKA NA WIDZENIA DO MEZA,JEZDZE Z WARSZAWY I MOGE ZABIERAC DWIE OSOBY,JADE SAMOCHODEM JESLI KTOS NIE MA JAK JECHAC TO DZWONCIE 509481574.MILENA
Samotna z tego,co mąż mi mówił to porażka niestety
Z którejś z kolei i z niewielkim czasem do końca może wyjdzie...
Offline
Szczerze to bardzo trudno...Nam się udało,bo zmienili mojemu grupę,a tak,jak pisaliśmy o przeniesienie to dostaliśmy odmowę
Jeszcze zależy na jakiego wychowawcę trafisz,bo nam jeden wiele pomógł,a drugi to szkoda gadać...
Offline
z opinii innych - to bardziej są przychylni jeśli w wcześniejszym zk były już wtedy też nie robią problemów.
Offline
Gość
ann_s napisał:
Wczoraj byłam u mojego na widzeniu jak go zobaczyłam to byłam przerażona jego wyglądem a jak zaczął opowiadać co tam się dzieje to włosy stanęły mi dęba.Ja wiem że oni tam nie są na wczasach i że to nie kurort pięcio gwiazdkowy ale to są ludzie a nie przedmioty.Jak w każdym ZK czy AŚ są tam psy stróżujące które czasem G służą do zabawy jak się im nudzi np szczucia osadzonych.Osadzony praktycznie nic nie może bez pozwolenia G który i tak zazwyczaj na nic nie pozwala bo ma taki kaprys.G są złośliwi i lubią pastwić się nad osadzonymi bo wiadomo że nikt im nie podskoczy zniżają człowieka do podłogi.Mój miał w celi dwa kwiaty doniczkowe to wpadli i zabrali bo się za ładnie robiło w celi,to samo się tyczy plakatów czy inny przedmiotów którymi chcą jakoś zmienić wygląd celi na bardziej znośny.Pod celą nie można trzymać przedmiotów typu nóż do krojenia ani szklanek czy kubków więc jak przychodzi paczka z czymś do pokrojenia to maja mały dylemat Robiąc paczkę trzeba pamiętać żeby wkładać tylko wędliny czy sery krojone hermetycznie zamknięte .Żadnych rzeczy w metalowych puszkach czy słoikach nie wolno. W kantynie też tego się nie kupi bo nie ma,zresztą w tej ich kantynie to raczej mało co można kupić bo mają bardzo szczupły asortyment.Większość pism czy wniosków do dyrektora spotyka się z odmową mniejszość czyli pisma od adwokatów urzędników czy z sądu są rozpatrywane pozytywnie w trybie na wczoraj. Jeśli osadzony trafi na w porządku wychowawcę tak jak mój to jeszcze coś można zdziałać ale też ciężko bo to tylko wychowawca decydującym ostatecznie jest dyrektor więc koło się zamyka.Na cele o powierzchni powiedzmy 12m2 przypada pięciu osadzonych warunki wiadomo tragizm.Ale najlepsze jest to że tam są cele mieszane i nie ma podziału na grypsujących i frajerów.Mój też jest zdziwiony tym bo siedział w różnych ZK i pierwszy raz spotkał się z czymś takim tak więc na 3 grypsujących w celi przypada 2 frajerów.Wiadomo po co to ale zastawię ten temat bez komentarza.Ogólnie panuje tam ścisły rygor choć nie jest to nigdzie napisane. Jedzenie to pewnie jak wszędzie masakra zup raczej nie jedzą aby uniknąć problemów z żołądkiem.Na przedłużenie widzenia choćby o 5 minut nie ma co liczyć.G bardzo pilnuje czasu i nie ma co z nim dyskutować.A wracając do paczek higieniczna i odzieżówka należy się raz na pół roku.Jest jeszcze jeden temat który bardzo mnie zszokował ale nie napiszę go tu z wiadomych przyczyn jak któraś z dziewczyn będzie chciała wiedzieć to zapraszam na pw.
hahaha ten twoj to jakis tluk musi byc skoro nie potrafi sobie ogarnac dodatkowej paczki tam za mala kawe mozna miec i po 3 paczki w miesiacu ,higieniczne tez chodza w cenie jednej machory czyli to koszt 8 zeta a jak mu zupki nie smakuja to niech sobie diete zalatwi i po problemie.biedne dziecko ktore zagubione jest w kaminsku.
Gość
samotna napisał:
Czesc Dziwwczyny. Jesten tutaj nowa:) dzwonil dzisiaj moj Lobuz i powiedzieli ze przewiezli go z warszawy do Kaminska. Mowil ze jest koszmarnie w tym zk. Czy to prawda. Wiem ze to zaklad o zaostrzonym rygorze, ale czy jest az tak zle? Mieszkam za Warszawa, czy tam jest dobry dojazd? Nie pytam soe o samochod bo go nie posiadam. Chodzi mi o jakis autobus czy pociag. Patrzylam na mapie to jest calkowite zadupie. Czy to prawda ze dur. przychyla sie do polaczenia widzen? Jak juz mam jechac tyle km to juz bym chciala tam posiedzie troche dluzej. A wiecie moze jak jest z wokandami? Z gory dziekuje za odpowiedzi:)
czesc miesiac temu wyszedlem z zk kaminsk co do wokand to zapomnij tam sie tylko o tym mowi ,co do dojazdu to zalatw sobie kogos kto cie zawiezie bo inaczej to czeka cie 8 godzinna wyprawa w jedna strone no kiedys slyszalem ze ktos ogarnol przyjazd z wawy w 6 i pol godziny jak bedziesz chciala dowiedziec sie czegos wiecej pisz na rwielki78@gmail.com
Gość
Hej, właśnie szukam kogoś z okolic Warszawy z kim mogłabym się zabrać w to cholerne miejsce... Będę wdzięczna za pomoc....