Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Gość
Witam! Jestem tu nowa, Chciałabym wiedziec jak jest z widzeniem konkretnie w dzien Wigilii? o ktorej tam byc, zeby sie dostac na widzenie??
Mi się wydaje, że w sam dzień Wigilii to widzeń raczej nie ma, jeśli już to w pierwszy, drugi dzień świąt.. Przynajmniej u nas tak jest, ale to zależy od zakładu, bo w niektórych w ogóle nie ma widzeń w dni świąteczne.
A co do godziny przybycia, jeśli już takie widzenia są w danym zakładzie, to radziłabym być grubo przed czasem od wyznaczonej godziny rozpoczęcia widzeń, bo niestety w takim okresie świątecznym ludzie sami napędzają to wszystko strasznie i można potem oczekiwać pół dnia na widzenie..
Offline
Użytkownik
Gosiu u nas jest tak, że jeśli święto wypada w dzień widzeń, to normalnie jest...
I u nas np. są widzenia we wtorki, więc w Wigilię w tym roku wypada.
Ale odpuszczam wigilię bo mała nie wytrzyma takiego czekania Idziemy w niedzielę.
Offline
Użytkownik
gosia ja rowniez mam widzenie w swieto nawet 6 stycznia tez .
Offline
Prędzej może nie być w święta,które są ustawowo wolne od pracy czyli np.25,26 grudnia czy właśnie 6 stycznia,ale Wigilia to jest normalny dzień.
To nie jest święto.
A wszystko właśnie zależy od zakładu i lepiej to sprawdzić,a że czekanie długie to chyba każdy się z tym liczy w takim czasie...
Offline
Użytkownik
dokladnie co ZK to obyczaj bo ja mam nawet widzenie w dniu ustawowo wolnym od pracy .
Offline
Gość
Dziekuje wszystkim za spostrzezenia i rady..W Wigilie w Lublinie ma byc normalny dzien pracy. Ale widze ,ze czeka mnie wiele godzin czekania po numerek..no i poranna kolejka./
metamorfoza123 warto czekac, duzo bym dała zebym mogła sie spotkAC ALE MOJ CHCE W NIEDZIELE A TO OSTATNIE WIDZENIE
Offline
Gość
Martusia 11, wiesz co woziłam dzis (niedziela) swoich rodziców na widzenie , 3 godziny w kolejce po numerek...ponad setka była. Ale oczywiscie warto było. Jde w Wigilie, 4 lub 5 rano znowu bedzie masakra w kolejce. Czego sie nie robi...zawsze to cos ,nie bedzie,, sam,,.Pozdrawiam
metamorfoza123 wiadomo ze warto.
Offline
Użytkownik
Lilla strasznie fajna ta wigilia u Was, super!
A jak u reszty czekających wyglądaja takie widzenia? Z ciekawości pytam....
Bo zdarzyło mi sie 2 razy uczestniczyć w takiej wigilii światecznej (nagrodowej). Głównie pod dzieci to było robione. Też były obrusiki i jakieś ozdoby, choinka, słodki poczęstunek. Widzenie odbywało się w świetlicy, a nie na sali widzeń. Raz był Mikołaj z elfami, raz góralski zespół śpiewał kolędy. Dzieci dostały jakieś paczuszki. Nic nie można był wnieść, jak u Lilli, ale i tak było super, szczególnie dla dzieci! Ale w tym roku nie było nic takiego, dostali za to dodatkowe widzenie - choć wiadomo, że to nie jest to samo I u mojego M nie było w tym roku żadnych potraw świątecznych w jadłospisie, dostali to, co zawsze we wtorek.
Offline
W tamtym roku zrobili takie spotkanie opłatkowe..kilka rodzin tylko. Dwie godziny, słodkosci,kolędy,opłatek paczki dla dzieci,mikołaj,zdjęcia. W tym roku. Godzina w tym występ dzieci był jeszcze. Paczki jeszcze lepsze niż w tamtym roku..kolędy,opłatek,słodkości. Ale było tak dziwnie..taka atmosfera, a co do dzisiejszego dnia w zk to muszę zapytać lobuza w czwartek jak bedzie dzwonić co np mieli do jedzenia.
Offline
Kasiajj super ale tylko ze względu na te dania i to że każdy kto tylko chciał z osadzonych mógł takie widzenie mieć. Ogólnie cała atmosfera była dobijajaca, całą godzinę przepłakałam. A dziś u mojego Ukochanego mieli wigilijne posiłki to znaczy w dniu wigilii. Dyrektor chodził nawet po celach i składał życzenia rano.
Offline
Użytkownik
Wczoraj byłam na widzeniu u T i widzenie jak widzenie ... Poprostu jak każde inne,jedynie co to pozwolili zostań ludziom którzy stali w kolejce do kantyny zostać i zrobić zakupy osadzonym.Oni Wigilii jakiejś też nie mieli bo T mówił że owszem była ryba ale nikt nie składał im zyczen jak to widze u niektórych z Was było
Offline
U mojego chodzil kaplan z oplatkiem ale na posilek to dali jajko i dzem. Zadzwonic oczywiscie nie dali.
Offline
Maggie w Gradach Woniecko.
Caroline to fajnie że możecie robić zakupy w kantynie u nas niestety nie ma takiej możliwości poza tym z tego co rozmawiałam z klawiszem to prawnie nie powinno już być kupowania na widzeniach.
Offline
Użytkownik
lilia92 jak to nie powinno byc kupywane na widzeniach ?
Offline