Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Gość
Ja nie mam kontaktu z jego rodziną. On ma w sumie tylko bardzo chorego leżącego ojca i byłą żonę, która ma go gdzieś. Myślisz że są jakieś szanse żebym dostała zgodę na widzenie? Czy jest to zależne od zarzutów wobec niego?
Użytkownik
tu masz wniosek, o zgodę na widzenie do prokuratury i do sądu
http://odroczenie-kary.pl/wp-content/up … owanym.pdf
Offline
Gość
Connia napisał:
@Tomaszowa myślę, że bez prokuratura się uda,ale głowy nie daje.
Jak bez prokuratora?
A wzór wniosku jest i na tym forum http://zamuramizk.pun.pl/viewtopic.php?id=123 i cały temat poświęcony wnioskowi o widzenie z TA,jak również o samym TA http://zamuramizk.pun.pl/viewtopic.php?id=83
Connia najprościej mówiąc Tymczasowo aresztowany jest na innych prawach od Skazanego.
Offline
Gość
Rozumiem, że tymczasowo aresztowany ma gorsze prawa niż skazany, tak? czy na odwrót?
Gość
Tymczasowo aresztowany na wszystko potrzebuje zgody organu nadzorującego (prokuratura, sąd), żeby wejść na widzenie także potrzebna jest zgoda od ww.
Tomaszowa moim zdaniem tak. Tymczasowe aresztowanie ma zabezpieczać, poprzez izolację aresztanta, prawidłowy tok postępowania karnego. Osadzony ma bardzo ograniczone prawa. Jego prywatna korespondencja podlega kontroli. Telefonowanie i widzenia możliwe są tylko za zgodą sądu lub prokuratury.
Offline
Użytkownik
Nie chciałam zakładać nowego tematu, mam pytanie odnośnie telefonowanie przez tymczasowo aresztowanego. Wiem, że od zeszłego roku (lub i wcześniej) jakieś zmiany weszły w tym kierunku. Czy ktoś się, że tak powiem, zetknął już z tym? I pytanie czy sąd wyraża zgodę na telefonowanie tylko do obrońcy czy do osoby bliskiej (tu mam na myśli konkubinę) też? Dzwonili osadzeni do Was? Z góry dzięki za informację.
Offline
Użytkownik
Paulina88. Nam zarzz po tych zmianach areszt uchylono wiec nie korzystalismy z telefonu w as ale w poprzednim zk gdy K byl na oddziale zamknietym i mial blisko do sledczaka czesto mowil ze dzwoni niemal kazdy. Byly wyznaczone do tego dni. Wbijali numer na jaki mieli zgode przy oddzialowym on zamykal jakas klapke i szedl. To nie byly telefony do adwokata tylko do rodziny.
Offline
Użytkownik
Paulina zasady dzwonienia zmieniły się dla skazanych od stycznia tego roku polegają na tym że dzwonić mogą codziennie po minimum 5 minut, natomiast tymczasowo aresztowani mogą dzwonić do rodziny tylko wtedy gdy mają zgodę organu zarządzającego tzn albo prokuratury albo sądu i to tylko na wybrane numery. Do adwokata mogą dzwonić wtedy kiedy potrzebują to im gwarantuje prawo do obrony.
Offline
Gość
niziołek napisał:
Dzień Dobry. Mój chłopak trafił do aresztu śledczego w poniedziałek. Przebywa na ochronkach. Niestety wnioski o paczki i rożne takie rzeczy musi pisać do pani prokuratur lecz nie ma znaczków i możliwości wysłania tego. Chciałabym się dowiedzieć czy będzie miał możliwość kupienia karty by moc dzwonić? Jak to się odbywa po jakim czasie od kiedy tam trafił będzie mógł. Dostał widzenia z prawnikiem i odbył dziś pierwsze spotkanie po 5 dniach bycia tam ze swoja mama lecz pani prokurator odrzuciła mój wniosek o widzenie. Chce iść do niej osobiście prosić aby udzieliła mi takiego widzenia. Czy jest tu jakaś dziewczyna która nie jest spokrewniona z osadzonym i dostała widzenia?
Ja nie jestem spokrewnione i nie było problemu a dodam że jestem świadkiem w sprawie, to wszystko zależy od woli prokuratora, rozmachu sprawy itd , nie można porównywać spraw