Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Gość
Witajcie mam problem martwie sie moj narzeczony stara sie o dozor elektroniczny byli u mnie z pomiarami najbardziej boje sie tego ze byl kurator nnie nue byko nikt o tym mi niepowiedzial zastal wlascicieli oni dali mu do dobra ooinie ale boje sie tego ze mnie niebylo co teraz czy kurator zadwoni a jak znow bedzie co dakej a ja bede w oracy pomozcie