Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Data wpisu | Login | Skąd |
---|---|---|
Czwartek, Sierpień 22, 2013 | Skasowany użytkownik (stęskniona:() | (Nieznany) |
Było dobrze... Było idealnie... Aż tu nagle musiałam Cię zobaczyć i znowu wróciło wszystko... Nie mogę zapomnieć... Napisałam do Ciebie pierwszy list i z pewnością nie ostatni Dopiero teraz jak nie mogę mieć Cię przy sobie, uświadomiłam sobie jak bardzo mi Ciebie brakowało |