Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
ok dzięki Gosiu
zadzwoniłam i tak jak by ktoś chciał wiedzieć na przyszłość to mnie zapytali tylko o imie i nazwisko o kogo chodzi i kim dla tej osoby jestem
Offline
smutna - czy podadzą Ci termin wokandy, to pewna bym nie była. Zależy na kogo trafisz. Jedna osoba zrobi to bez problemu, inna nie.
Sygnatury akt na pewno nikt nie będzie chciał, bo niby skąd można by ją wziąć? Dopiero zostanie ona nadana. Każda sprawa, posiedzenie, ma swoją odrębną sygnaturę
Offline
Mam pytanie czy kurator moze wystapic o warunkowe wczesniejsze zwolnienie? Jak dzwonilam do kuratora to powiedzial ze nie moze czegos takiego zrobic. Jesli moze to na jakiej podstawie? Na podstawie wywiadu ze mna czy z rodzina?
Offline
Owszem, kurator zawodowy może złożyć wniosek o wpz, podstawą do takiego prawa jest poniższy art.:
Art. 161. Tryb orzekania o warunkowym zwolnieniu
§ 1. O warunkowym zwolnieniu orzeka sąd penitencjarny na posiedzeniu, które powinno odbyć się w zakładzie karnym. W posiedzeniu ma prawo wziąć udział prokurator, skazany oraz obrońca, a także inne osoby, którym służy uprawnienie do złożenia wniosku o warunkowe zwolnienie, jeżeli wniosek taki złożyły.
§ 2. Wniosek o warunkowe zwolnienie może złożyć również dyrektor zakładu karnego lub sądowy kurator zawodowy.
Być może wywiad też musi wówczas przeprowadzić i dołączyć swoją opinię do wniosku..
A czemu sami nie składacie wniosku o warunkowe zwolnienie?
Offline
Kurator może złożyć wniosek o wpz, ale podejrzewam, że raczej chodzi o kuratora, który w danej chwili ma nadzór nad skazanym.
Jest to możliwe, bo skazany na pół roku przed przewidywanym zwolnieniem, bądź możliwością warunkowego zwolnienia, może starać się o nadzór kuratora.
Offline
Użytkownik
Dziewczyny sluchajcie czy to prawda ze miesiac przed wokanda Lobuz ma komisje i mu mowia czy zk wystepuje czy sam musi pisac? Jak bysmy chcieli sami to kiedy trzeba pisac? My mamy w styczniu pierwsza i jeszcze tego wszystkiego nie ogarnelam. A pisalyscie o przepustkach. Przydaly by sie do tej wokandy? Slyszalam ze jak wystapi zk to wokande ma sie na bank. Czy to prawda?
Offline
Użytkownik
jak wcześnie pisałam mój syn też pracował poza murami ZK stawał 4 razy na pzw odsiedział całą karę , nie warto stawać na wokandę parę miesięcy przed wyjściem bo dostanie kuratora na 3 lata . Mój syn wychodzi w połowie czerwca po odbyciu całej kary ale bez kuratora na głowie
Offline
Moja dobra rada - nie nastawiajcie się na wyjście z pierwszej wokandy. Szanse są na prawdę niewielkie.
Zdarzają się takie przypadki, ale no właśnie - to są tylko przypadki...
Jak długo czeka się na warunkowe od złożenia wniosku, najlepiej pytać w jednostce. Przede wszystkim zalezy to od tego, kiedy sąd ma najbliższy wolny termin.
Offline
Gość
Komisie w ZK są co pół roku.Kiedy skazanemu przysługuje już prawo przedterminowego wyjścia (najczęściej jest to po odbyciu połowy kary) może pisać o wokandę .Wtedy na komisji dyrektor mówi cz ZK to popiera czy nie.Z pierwszej wokandy bardzo rzadko się wychodzi (pismo musi być bardzo dobrze argumentowane). Za dobre zachowanie , prace ZK może sam wystąpić z wnioskiem o skrócenie kary.Jeśli wokanda przysługuje skazanemu to ma się ja na bank bez względu na to czy występuje ZK Czy skazany.
Gość
. nie nastawiac sie na pierwsza? :(jezeli moj nie wyjdzie z pierwszej wokandy to bedzie siedzial do konca wyroku...to jest dla mnie bez sensu...to po co wogole sie stara, pracuje i bierze udzial w tych wszystkich doadatkowych zajeciach:/
Samotna na pewno, jak zakład występuje jest łatwiej z wokandą, ale nie w każdym przypadku sąd musi się przychylić do takiego wniosku i udzielić warunkowego.. Komisja miesiąc przed wokandą też słyszałam, że jest, a sami możecie pisać 40 dni wcześniej, niż przypada połowa kary, jednak myślę, że warto poczekać do komisji, jeśli mieliście coś wspominane, że zakład chce wystąpić..wówczas jeśli oni nie będą wnioskować, to sami napiszcie wniosek.
A przepustki na pewno też na plus działają, jeśli są, ale jak ich nie ma, to nie znaczy, że nie ma szans na warunkowe
Zawirowanie nie trzeba wcale czekać do odsiedzenia połowy kary, by pisać o warunkowe - można to zrobić maksymalnie 40 dni przed dniem, w którym mija połowa, jednak trzeba wiedzieć, jak długo w danym zakładzie czeka się na termin, bo jeśli dostanie się go bardzo szybko i w dzień posiedzenia nie będzie mijała jeszcze połowa kary to wówczas nie zostanie warunkowo zwolniony.
A komisja przedwokandowa jest tak jakby ponadprogramowa, poza tymi przysługującymi, co pół roku, no chyba, że zbiegają się w czasie.
Zgubiona zdarza się sporo przypadków już teraz, że wychodzą z pierwszej, tym bardziej jak Mu niedużo zostanie do końca
Offline
Z komisją też jest różnie. Nie zawsze jest miesiąc przed połową kary.
Znam przypadki, że skazany stanął na komisję tzw przedwokandową już po upłynięciu terminu połowy kary...
Ostatnio znajomy stawał na wokandę. Pracuje poza ZK, ma przepustki i na posiedzenie stawał z wystąpienia Zakładu Karnego. Mimo że do końca kary zostało mu 4 miesiące, warunkowego nie dostał.
Zgubiona nie twierdzę, że nie wyjdzie, ale jest taka ewentualność, którą musisz brać pod uwagę.
Offline
Gość
biore, biore niestety...ale chce tez wierzyc ze sie uda:P ...dziekuje za odpowiedzi. ps. Barbie tez jestem z Lublina:)) pozdrawiam:)
O proszę moja ziomalka
A Twój siedzi w Lublinie?
Jeśli tak, to nie chcę Cię dołować, ale tu może zdarzyć się wszystko...
A jeszcze doczytałam na poprzedniej stronie, że ktoś twierdził, że komisje są co 6 msc. W praktyce z reguły tak.
W świetle przepisów komisje są nie rzadziej niż co 6 miesięcy. Mogą być i częściej, co się zdarza. Rzadko, bo rzadko, ale są i częściej
Offline
Gość
nie kochana , nie siedzi w Lublinie ...ale za to podobno z lubelszczyzny najtwardsze dziewczyny sa
Mnie sie wydaje ze,jesli chodzi o wpz.to zalezy od ZK.niestety i od okregu zalezy jaki sad itp. z jedniego wyskakuje sie za pierwsza,a w innym nawet cztery blachy,tak to juz jest...co dla mnie jest niesprawiedliwe!!!!!!! Jezeli chodzi o Sląsk to jest przerąbane praktycznie siedzi sie do dzwona...
Ja żyje nadzieja pierwsza wokanda juz za miesiac z wystapienia,zero kwitow karnych,tylko nagrodowe,przepustki zaliczone pozytywnie,praca społeczna, terapia zaliczona...zobaczymy z tego co sie dowiedziałam to sad penitencjarny b.łaskawy.Ja juz o niczy innym nie mysle,zobaczymy...
Ostatnio edytowany przez Gosiaa (2014-04-13 13:23:48)
Offline
Anulina no niestety, tak to już jest, jak ze wszystkim, że wiele zależy od konkretnego zakładu, sądu, a nawet samego sędziego, na jakiego się trafi.. U nas też niby wszystko super wygląda, podobnie, jak u Was, poza pracą, bo Łobuz się uczy, ale jak będzie, tego do końca nie wiadomo..
Offline
Gosiaa widzę,że u was tez za niedługo :)ja juz tylko tym żyję.Nie wiem jak u ćiebie ,ale ja swojego Łobuza to rok nie widziałam,bo pierwszą przepustkę dostał 6 godz.i nawet by nie zdążył przyjechać a na następną wychow.powiedział,ze nie wie czy zdąży ,bo może szybciej stanąc na wokandzie...tylko teraz mi się nasuwa pytanie,czy np.taki wychowawca wie co mówi???słyszałam ze czesto jest cos obiecywane,a później okazuję sie to nieprawda,mam nadzieję,ze w naszym przypadku tak nie jest,zobaczymy .
Offline