Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...
Data wpisu | Login | Skąd |
---|---|---|
Niedziela, Sierpień 11, 2013 | Skasowany użytkownik (stęskniona:() | (Nieznany) |
Już jutro się zobaczymy )) Nie przytulimy, lecz Twój widok mi wystarczy... Będę Cię kochać i udawać, że nienawidzę... ehh czy to jest możliwe? Ty będziesz ze mną walczył nie wiedząc zupełnie nic o moich uczuciach, ale jeszcze trochę... Jeszcze kilka dni lub tygodni i wyrzuce wszystko z siebie... Tak bardzo się boje Twojej reakcji... Kiedyś mówiłam co 5 minut, że kocham po tysiące milionów razy... Teraz boje się powiedzieć to tylko jeden jedyny raz... Tak się od siebie oddaliliśmy... Gdzie nasza wspaniała, kochająca się rodzina, którą razem stworzyliśmy? Tęsknie i kocham. M |